- Mówisz ? No wiesz, starałem się jakoś wyglądać. Prawie tydzień szukałem czarnego t-shirtu, tyle się po sklepach nałaziłem... - kontynuował rozmowę podekscytowany ochroniarz. - Ale zaraz, zaraz... Jaki turniej ? O czym ty kobitko mówisz ? - facet w czerni zmienił swój ton na bardziej poważny - Tutaj nie ma żadnych nielegalnych walk, skąd Ci to przyszło do głowy ? Tam za drzwiami nic się nie dzieje, Ja tu sobie tylko stoję, więc idź już sobie ! - facet chwycił cię za ramię i zaczął popychać w stronę wyjścia.
Karta Postaci
_______________________
Deck
_______________________
Wymiana kartami
_______________________
Walizka
Offline
- Eeee... Chwila- kiedy zaczął ją pchać- sama pójdę, ale zanim to zrobię- stanęła naprzeciwko niego- Chcę wziąć w tych "nieistniejących" pojedynkach udział- wyciągnęła dysk- Przykrywka turnieju osiedlowego huh?- spojrzała na bandę, która ją tutaj przyprowadziła- Czemu właściwie one są nielegalne? Co podpinacie zawodników pod prąd kiedy tracą punkty życia czy coś?- zapytała przecierając dysk. Arato byłaby temu przeciwna, lecz nie ona była u sterów teraz- Skoro nie ma tu turnieju to okłamaliście mnie- spojrzała morderczym wzrokiem na grupkę dzieciaków, która ją tu przyprowadziła
Ostatnio edytowany przez Jetstream (2013-10-27 18:32:32)
Offline